W pewne Boże Narodzenie św. Mikołaj wychodzi z komina i zostaje zaskoczony przez 23-letnią blondynkę. Ona mówi:
- Św. Mikołaju, zostaniesz ze mną?
- Ho, ho, ho - rzekł św. Mikołaj - muszę dostarczyć te wszystkie zabawki dobrym chłopcom i dziewczynkom.
Zdjęła swoją koszulę nocną, pozostawiając jedynie stanik i majtki, i pyta:
- Św. Mikołaju, zostaniesz ze mną?
- Ho, ho, ho, muszę dostarczyć te zabawki chłopcom i dziewczynkom.
Zdejmuje wszystko i pyta:
- Św. Mikołaju, teraz ze mną zostaniesz?
Św. Mikołaj na to:
- Ho, ho, ho, muszę zostać, nie przejdę przez komin z moim członkiem w takim stanie!
     65
Przychodzi młody chłopak do lekarza.
- Panie doktorze. Mam jedno jądro sine.
Lekarz zbadał i mówi:
- Uuuu, rak! Trzeba amputować.
Szybko wykonał operację i pożegnał się z pacjentem.
- Panie doktorze, to znowu ja. Teraz mam drugie jądro całe sine.
- Rak! Trzeba amputować.
Nazajutrz znów ten sam chłopak.
- Niestety panie doktorze. Przeniosło sie na mój interes. Lekarz nie dowierza, bada, bada i w końcu mówi:
- Eeee, panu to tylko dżinsy farbują...
     78
Co robią informatyk, matematyk i humanista widząc piękną dziewczynę?
Informatyk zagaduje, stara się być zabawny, poznaje ją i się umawiają.
Matematyk niezobowiązującą rozmową poznaje ją trochę i dostaje od niej numer telefonu.
Humanista kompletnie nie wie, jak się zachować, więc wymyśla sobie powody, dla których informatyk, czy matematyk nie mogliby się z nią umówić.
     80
Jakie są idealne wymiary kobiety informatyka?
- 1024 x 768.
     30
Przychodzi nauczycielka z wisiorkiem w kształcie samolotu na lekcję. Jasiu przygląda się jej, a pani pyta:
- Co Jasiu, podoba Ci się samolocik.
- Nie, raczej te dwa bombowce.
     54
Idzie blondynka ulicą. Nagle obok zatrzymuje się samochód.
- Podwieźć cię?
- Nie, po dwieście pięćdziesiąt!
     82