Spotykają się dwie koleżanki z biura w swoim miejscu pracy. Jedna z nich miała poprzedniego dnia urodziny. Druga jej się pyta:
- Co dostałaś od męża?
Pierwsza pokazuje palcem na parking:
- Widzisz to piękne porche?
- Tak
- Kupił mi fartuszek tego samego koloru.
     37
Facet dzwoni do pizzeri:
- Dzień dobry, o co chodzi?
- Moja żona zatruła i umarła po waszej pizzy z grzybami.
- Przepraszamy.
- Nie trzeba. Poproszę trzy dla teściowej.
     57
- Jasiu, kiedy poprawisz tą dwójkę z matematyki?
- Nie wiem mamusiu, nauczyciel nie wypuszcza z rąk dziennika.
     105
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Jestem skonana.
A lekarz na to:
- A ja z gwiezdnych wojen!
     38
Wróbelek na gałęzi siedzi czy kuca?
- Kuca, bo jakby siedział, to by mu nóżki dyndały.
     26
- Jasiu jak nie umyjesz szyi to nie pójdziesz do szkoły - mówi mama do Jasia.
- Dobrze mamo nie pójdę.
     23