Leci sobie Niemiec, Polak i Rusek. Rusek wystawia rękę przez okno i mówi...
- No to Syberia, bo mi zimno!
Lecą dalej i Niemiec wystawia rękę przez okno i mówi...
- No to Afryka, bo mi gorąco!
Lecą dalej. Polak wystawia rękę przez okno i mówi...
- No to Polska, bo już mi zegarek zakosili!
- No to Syberia, bo mi zimno!
Lecą dalej i Niemiec wystawia rękę przez okno i mówi...
- No to Afryka, bo mi gorąco!
Lecą dalej. Polak wystawia rękę przez okno i mówi...
- No to Polska, bo już mi zegarek zakosili!
W sklepie z komputerami sprzedawca zachwala klientowi swój najnowszy towar:
- Ten komputer wykona za pana polowe pracy!
- W takim razie biorę dwa.
- Ten komputer wykona za pana polowe pracy!
- W takim razie biorę dwa.
Dzwoni blondynka na pogotowie:
- Mój mąż połknął igłę.
Kobieta, która odebrała telefon mówi:
- Za kilka minut u pani będziemy.
Po kilku minutach blondynka znowu dzwoni na pogotowie:
- Już nie trzeba przyjeżdżać, znalazłam drugą.
- Mój mąż połknął igłę.
Kobieta, która odebrała telefon mówi:
- Za kilka minut u pani będziemy.
Po kilku minutach blondynka znowu dzwoni na pogotowie:
- Już nie trzeba przyjeżdżać, znalazłam drugą.