Student zaczepia profesora na korytarzu uniwersytetu:
- Pan wybaczy, panie profesorze, czy można jedno pytanie?
- Ależ naturalnie, młody człowieku, po to tu jesteśmy!
- Panie profesorze, czy pan śpi z brodą pod kołdrą, czy na kołdrze?
- Hmmm, nigdy się nad tym nie zastanawiałem.
- No trudno, dziękuję, przepraszam.
Po tygodniu student znów natyka się na profesora. Profesor wycieńczony, twarz ziemista, ciemne kręgi pod oczami. Ujrzawszy studenta ryknął:
- A bodaj pana pokręciło, łajdaku! Od tygodnia spać nie mogę - i tak źle, i tak niewygodnie!
     50
Rozmawia dwóch kolegów:
- Wiesz co? moja rodzina przeżyła ostatnio katastrofę kolejową.
- A co się stało?
- Teściowa do nas pociągiem przyjechała.
     42
Jasiu na szkolnej wycieczce do lasu pyta się pani:
- Proszę pani co to jest?
- A widzisz Jasiu to są czarne jagody.
- A dlaczego są czerwone? - pyta Jasiu
- Bo są jeszcze zielone.
     7
- Wczoraj bzykałem Halinę, wiesz, tę z trzeciego piętra.
- Co ty nie powiesz!
- Tak, tak, a dziś przeleciałem Grażynę, tę z apteki.
- Wow! Gratulacje. Razem z żoną przelecieliście już całe osiedle.
     42
Co mają wspólnego informatyk i blondynka?
- Oboje żyją dzięki sztucznej inteligencji.
     38
- Jaki jest zew godowy blondynki?
- Jestem taaaaka pijaaana...
- Jaki jest zew godowy brzydkiej blondynki?
- Mówiłam, że jestem pijana, do cholery!!!
- Jaki jest zew godowy brunetki?
- Czy ta blondynka już sobie poszła?
     77