Kowalski wraca do domu z pracy, ma już usiąść przed telewizorem, ale słyszy charakterystyczne odgłosy dobiegające zza ściany od sąsiada.
- Ten sąsiad zaczyna mnie już wpieniać! Idę mu powiedzieć, żeby ciszej pukał te swoje panienki!
- Mama chciała mu to samo powiedzieć z godzinę temu - mówi Jasio.
- I co, powiedziała? - pyta ojciec.
- Nie wiem, jeszcze nie wróciła...
     94
Dwóch kumpli w gościach u trzeciego. Siedzą w kuchni, palą... Jeden z gości do drugiego:
- A wiesz że cukier rozpuszcza się w wódce tylko dlatego, że jest w niej woda?
- Co ty powiesz? A w spirytusie?
- W spirytusie nie, bo tam wody nie ma!
Zaciekawiony gospodarz przynosi butelkę spirytusu, cukier, nalewa trochę i miesza...
Jeden gość szeptem do drugiego:
- A mówiłeś, Misza, że nie ma siły żeby się przyznał że ma spirytus....
     87
W szkole na lekcji geografii pani pyta dzieci, w którym kraju jest najcieplejszy klimat.
- W Rosji - odpowiada Jaś.
- Z czego to wnioskujesz? - pyta zdziwiona pani.
- Bo, proszę pani, do nas w styczniu znad Wołgi ciocia przyjechała w trampkach.
     -17
Idzie facet podczas postu do konfesjonału i mówi :
- Proszę księdza całowałem.
- Ależ chłopcze to rozpusta całowałeś dziewczę w usta?
- Trochę niżej.
- Ależ chłopcze to występek całowałeś dziewczę w pępek?
- Proszę księdza jeszcze niżej.
- Ależ chłopcze bądź przeklęty całowałeś dziewczę w pięty?
- Trochę wyżej
- Biorąc wszystko w jedną kupę całowałeś dziewczę w ... Dupę !?
- Niechaj będę potępiony - Całowałem z drugiej strony.
     31
Wchodzi student na egzamin do profesora. Otwiera walizkę, wyciąga trzy flaszki wódki, stawia na stole. Wyciąga indeks i mówi:
- Proszę TRZY pokwitować.
A profesor na to:
- Dwie biorę.
     64
Facet dzwoni do pizzeri:
- Dzień dobry, o co chodzi?
- Moja żona zatruła i umarła po waszej pizzy z grzybami.
- Przepraszamy.
- Nie trzeba. Poproszę trzy dla teściowej.
     57