Pacjent do lekarza:
- Doprawdy, nie wiem jak się panu odwdzięczyć...
- Bez przesady. Dobrze pani wie...
     63
Przychodzi Jasiu zadowolony do domu i mówi tacie, że tylko on odpowiedział na pytanie jak pani zadała pierwsze pytanie.
Tata na to:
- A z czego pani pytała ?
Jasiu mówi:
- Kto nie odrobił pracy domowej ?
     51
Wziąłem psa do parku, aby pograć we frisbee. Okazał się bezużyteczny. Chyba potrzebuję bardziej płaskiego psa.
     5
Idzie Masztalski z obita, sina buźka i taszczy duże walizki. Spotyka przyjaciela:
- Co Ci się stało Masztalski?
- A, teściowa nie pobiła.
- Jak by mnie tak teściowa pobiła to bym ja chyba poćwiartował!
- A ty myślisz, że co ja tu dźwigam w walizach?
     27
Córka do matki:
- Mamo, całe lata z uprzejmości udawałam, że znaleźliście mnie w kapuście. Teraz wasza kolej wierzyć, że nocuję u koleżanki.
     25
Po ulicy jedzie samochodem blondynka w kapeluszu. Policjant ją zatrzymuje.
- Przekroczyła pani sześćdziesiątkę.
Kobieta zdziwiona odpowiada;
- Ależ skąd panie władzo, to tylko ten kapelusz mnie tak postarza.

     77