Mąż odwozi do szpitala rodzącą żonę - nauczycielkę polskiego. Ta nazajutrz dzwoni do męża:
- Kochany, jestem taka szczęśliwa! Wyobraź sobie: rodzaj męski, liczba mnoga!
     63
Do lekarza przychodzi baba z zabandażowaną ręką i nogą. Lekarz jej się pyta:
- Co się pani stało w rękę i nogę?
- W rękę mnie kopnął prąd, a nogą mu oddałam.

     57
Jaś i Małgosia poszli w odwiedziny do babci. Jasio pyta babci:
- Babciu, skąd się biorą dzieci?
- No wiesz... - odpowiada babcia - dzieci przynosi bocian.
Na to Małgosia do Jasia:
- Weź jej powiedz, bo umrze i się nie dowie.
     104
- Jasiu, co robiliście na chemii?
- Materiały wybuchowe.
- Zadał coś pan?
- Nie zdążył.
     48
Polak Rusek i Francuz płyną tratwą i nagle Francuz pije wino i resztę wylewa i rusek mówi:
- Co ty zrobiłeś wylałeś taki drogie wino?
- U nas jest tego pełno!
Za chwile Polak wyrzuca Ruska, a Francuz mówi:
- Czemu wyrzuciłeś naszego kumpla?
- U nas tego pełno...
     42
Osoby rodzaju żeńskiego dzielą się na:
- dziewczyny,
- kobiety,
- staruszki.
Dziewczyny dzielą się na:
- już dziewczyny,
- jeszcze dziewczyny,
- dziewczyny z dzieckiem.
Kobiety dzielą się na:
- damy,
- nie damy,
- damy, ale nie wam.
Staruszki się nie dzielą. Się rozkładają...
     82