Mężczyzna opowiada koledze:
- Mój lekarz uważa, że mam paranoję.
- Mówił Ci o tym?
- Nie.
- To skąd wiesz?
- Wiem i już!
- Mój lekarz uważa, że mam paranoję.
- Mówił Ci o tym?
- Nie.
- To skąd wiesz?
- Wiem i już!
Młoda para pieści się pod prysznicem i nagle dzwoni dzwonek do drzwi.
- Ewa idź otwórz
- Nie, Adam ty otwórz
- Ewa no proszę
W końcu Ewa zawinęła się w ręcznik i poszła, a za drzwiami sąsiad. Patrzy na nią i mówi:
- Jak zrzuci pani ten ręcznik to dam pani 1000 zł
Na to Ewa:
- 1000zł piechotą nie chodzi
Zrzuciła ręcznik i dostała 1000 zł. Wraca do męża.
- Kto przyszedł??
- Sąsiad
- I oddał moje 1000 zł??
- Ewa idź otwórz
- Nie, Adam ty otwórz
- Ewa no proszę
W końcu Ewa zawinęła się w ręcznik i poszła, a za drzwiami sąsiad. Patrzy na nią i mówi:
- Jak zrzuci pani ten ręcznik to dam pani 1000 zł
Na to Ewa:
- 1000zł piechotą nie chodzi
Zrzuciła ręcznik i dostała 1000 zł. Wraca do męża.
- Kto przyszedł??
- Sąsiad
- I oddał moje 1000 zł??
Małgosia bardzo dużo rozmawiała na lekcjach, dlatego pani profesor wpisała jej uwagę do dzienniczka. Następnego dnia Małgosia pokazuje pani dzienniczek, a tam notatka pod uwagą:
- To jeszcze nic! Usłyszałaby pani moją żonę!
- To jeszcze nic! Usłyszałaby pani moją żonę!
Dwie blondynki czytają gazetę i jedna mówi do drugiej:
- Wiesz, że w Ameryce co 3 minuty jest potrącana jedna kobieta?
- Biedaczka, ale się na nią uwzięli.
- Wiesz, że w Ameryce co 3 minuty jest potrącana jedna kobieta?
- Biedaczka, ale się na nią uwzięli.
Na chodniku przed przejściem dla pieszych stoi dziewczynka i płacze. Podchodzi do niej staruszka.
- Czemu płaczesz dziewczynko?
- Bo się spóźnię do szkoły...
- Więc przejdź na drugą stronę jezdni, bo nic nie jedzie
- Ale mama mówiła mi, żebym przeszła dopiero wtedy, gdy przejedzie samochód!
- Czemu płaczesz dziewczynko?
- Bo się spóźnię do szkoły...
- Więc przejdź na drugą stronę jezdni, bo nic nie jedzie
- Ale mama mówiła mi, żebym przeszła dopiero wtedy, gdy przejedzie samochód!