Wchodzi panienka do urzędu skarbowego:
- Chciałabym zadeklarować swoje dochody.
Facet z okienka:
- Zawód?
Ona:
- Dziwka!
Facet zdziwiony:
- Przepisy nie uwzględniają takiego zawodu!
Ona:
- No to pan napisze - prostytutka!
- Ale nie ma takiego zawodu...
Ona:
- No dobra, to pan napisze że jestem sekretarzem partii.
- Co?! Dlaczego?
- Bo w tym roku przyjęłam 1790 członków...
     36
W pubie o bardzo ciemnym wnętrzu siedzi przy barze znudzony facet i popija drinka.. Czuje, ze obok tez ktoś siedzi, wiec zagaduje:
- Eee, opowiedzieć ci dowcip o blondynce?
Na to głos (kobiecy):
- No możesz. Ale musisz wiedzieć, ze jestem blondynka 1,80 wzrostu i 70 kg wagi i jestem naprawdę silna. A obok mnie siedzi tez blondynka, 1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi na co dzień ciężary. A jeszcze dalej przy barze siedzi tez blondynka, 2 metry wzrostu. To mistrzyni w kick-boxingu. Dalej chcesz opowiedzieć ten dowcip?
Facet pociąga powoli ze szklanki, myśli i mówi:
- Nie, już nie... Nie chce mi się go trzy razy tłumaczył.
     57
Przychodzi Atarowiec do spowiedzi i mówi:
- Tępiłem commodorowców, torturowałem, zabijałem...
- Ty tu przyszedłeś spowiadać się czy chwalić?
     57
Dwie stare panny, które razem mieszkają, położyły się wieczorem spać. W pewnej chwili jedna z nich mówi:
- Czy nie wydaję ci się, że w pokoju słychać jakiś szmery?!
- Chyba tak - mówi druga nasłuchując - czyżby dostał się do mieszkania jakiś mężczyzna?!
- Jeśli tak, to pamiętaj, że ja pierwsza go usłyszałam!
     52
- Kaziu, dlaczego wnosisz to wiadro z wodą do sypialni?
- Bo tata prosił, żeby go o piątej po cichu obudzić...
     62
Co mówi piłkarz do fryzjera?
- Gol
     -6