Są pewne plusy anoreksji... Pewna anorektyczka była tak
chuda, że kiedy nadepnęła na grabie, to jej nie trafiły!
chuda, że kiedy nadepnęła na grabie, to jej nie trafiły!
Ostatnia wieczerza. Jezus wpada do chaty i ku jego zdziwieniu stół syto nakryty. Apostołowie siedzą zadowoleni w oczekiwaniu na ucztę. Na to Jezus:
- Bracia, ale to miała być ostatnia wieczerza. Skromna i podniosła. Skąd wzięliście tyle jedzenia?
Na to jeden z apostołów:
- Jezus, siadaj i się nie martw. Judasz coś sprzedał.
- Bracia, ale to miała być ostatnia wieczerza. Skromna i podniosła. Skąd wzięliście tyle jedzenia?
Na to jeden z apostołów:
- Jezus, siadaj i się nie martw. Judasz coś sprzedał.
Rozmawia dwóch maklerów:
- Wiesz, że twoja żona ma czterech kochanków?
- No to co? Wolę mieć 20% w dobrym interesie niż 100% w kiepskim!
- Wiesz, że twoja żona ma czterech kochanków?
- No to co? Wolę mieć 20% w dobrym interesie niż 100% w kiepskim!
Facet mówi do sąsiada:
- Byłem z teściową w zoo.
- I jak było? - pyta sąsiad.
- Nie przyjęli jej.
- Byłem z teściową w zoo.
- I jak było? - pyta sąsiad.
- Nie przyjęli jej.
Pewien Kowal miał sad. Przechadzając się po tym sadzie, doszedł do wniosku, że ktośmu kradnie jabłka. Postanowił zaczaić się w nocy na złodzieja. Tak tez zrobił.
Przyczaił się w kryjówce. Nagle słyszy, że ktoś buszuje na jednym z drzew. Podbiega do tego drzewa i chwyta oprawce za jaja, ściska i się pyta: - Kto tam?
Nikt się nie odzywa, Kowal jeszcze raz się pyta, mocniejszym głosem i co raz bardziej zaciska ręce na jajach:
- Kto tam?
Nikt się nie odzywa, Kowal wkurzony, ściska ile ma sil w rękach i jeszcze raz się pyta:
- Kto tam?
Nagle złodziej odpowiada:
- JJJJJaaaaaasssiu
Kowal myśli "W wiosce jest 40 Jasiów." Wiec pyta:
- Który?
Jasiu odpowiada:
- Niiiiemowa
Przyczaił się w kryjówce. Nagle słyszy, że ktoś buszuje na jednym z drzew. Podbiega do tego drzewa i chwyta oprawce za jaja, ściska i się pyta: - Kto tam?
Nikt się nie odzywa, Kowal jeszcze raz się pyta, mocniejszym głosem i co raz bardziej zaciska ręce na jajach:
- Kto tam?
Nikt się nie odzywa, Kowal wkurzony, ściska ile ma sil w rękach i jeszcze raz się pyta:
- Kto tam?
Nagle złodziej odpowiada:
- JJJJJaaaaaasssiu
Kowal myśli "W wiosce jest 40 Jasiów." Wiec pyta:
- Który?
Jasiu odpowiada:
- Niiiiemowa
Chwali się jeden biznesmen drugiemu:
- Wiesz, jaką sekretarkę zatrudniłem? Zrobiła mi porządek w biurze, o wszystkim pamięta, a w łóżku jest lepsza od mojej żony!
Minął pewien okres, ten drugi biznesmen planuje urlop, ale chce, żeby firma chodziła jak w zegarku.
Mówi do kolegi:
- Stary. Pożycz mi tej swojej sekretarki ma miesiąc.
- No problem, mówi tamten.
Po miesiącu spotykają się.
- I jak?
- Miałeś rację. Przypilnowała wszystkiego. No, może w jednym się pomyliłeś: w łóżku nie jest lepsza od Twojej żony.
- Wiesz, jaką sekretarkę zatrudniłem? Zrobiła mi porządek w biurze, o wszystkim pamięta, a w łóżku jest lepsza od mojej żony!
Minął pewien okres, ten drugi biznesmen planuje urlop, ale chce, żeby firma chodziła jak w zegarku.
Mówi do kolegi:
- Stary. Pożycz mi tej swojej sekretarki ma miesiąc.
- No problem, mówi tamten.
Po miesiącu spotykają się.
- I jak?
- Miałeś rację. Przypilnowała wszystkiego. No, może w jednym się pomyliłeś: w łóżku nie jest lepsza od Twojej żony.