Po pojedynku Gołota vs. Tyson trener mówi do poobijanego Andrzeja:
- Nie martw się. W pierwszej rundzie nieźle go wystraszyłeś.
- Tak ??? - uśmiecha się lekko Andrju - W którym momencie?
- Jak cię uderzył w 20 sekundzie i poleciałeś na dechy. Myślał, że cię zabił.
     83
Spotykają się dwie żaby...
- Wiesz, tam za rogiem gwałcą...
- A skąd wiesz??
- Wczoraj byłam, dzisiaj byłam, jutro też pójdę...
     53
- Kochanie przepłynąłem dla Ciebie ocean, wszedłem na najwyższą górę, więc dlaczego mnie rzucasz?!
- Bo nigdy Cię nie ma w domu!
     69
Przychodzi Jasiu do szkoły i pani się go pyta:
- No Jasiu, co powiedziała Twoja mama o Twoim tacie?
- Mama powiedziała, że tata to wulkan seksu.
     20
Wraca zrozpaczona baba od lekarza i krzyczy do męża że ma nowotwór. Sąsiadka, ciekawska franca z uchem przy ścianie, ale że słuch już nie ten, zrozumiała że baba ma nowy otwór.
Czemu nie myśli sobie, mi też się przyda nowy otwór. Leci więc do lekarza, i od progu:
- Panie doktorze, chcę mieć nowy otwór, jak moja sąsiadka co tu przed chwilą była!
Lekarz stuka się palcem w czoło, a baba na to:
- Oj kochanienki, tylko nie na czole, bo mi stary jajami oczy wybije!
     72
Siedzi facet u kochanki. Późno trzeba wracać. Mówi do kochanki:
- Daj trochę wódki, ochlapię się, to nie będzie czuła twoich perfum.
Wchodzi do domu, a żona go po mordzie...
- Za co?
- Myślałeś, że jak się poperfumujesz to nie poczuję, że wódkę piłeś?
     88