Leży facet na chodniku. Podchodzi policjant i mówi: nie wolno leżeć na chodniku.
Facet: A części rowerowe mogą leżeć na chodniku?
Policjant: Części rowerowe mogą.
Facet: No to ja jestem pedał.
     125
Blondynka wchodzi do sklepu RTV:
- Poproszę telewizor z lotnikiem.
Sprzedawca poprawia:
- Chyba z pilotem?
- Wie pan, w technice jestem zupełnym lajkonikiem.
     59
Żona zwraca się do męża:
- Wychodzę na minutkę do sąsiadki. Nie zapomnij zamieszać bigosu co pół godziny.
     46
Sprzedawca poleca policjantowi kupno maszynki do golenia:
- Niech pan kupi ten model. Wypróbowało go już tysiące klientów z całego świata!
- Nie, dziękuję. Wolałbym raczej coś nie używanego...
     68
Przychodzi facet do apteki:
- Poproszę jakieś lekarstwo na zachłanność... tylko dużo, dużo, DUŻO!!!!
     67
Żona policjanta wygląda przez okno i krzyczy do męża leżącego na kanapie:
- Józek tam ktoś kradnie auto!
- No to co?!
Po 5 minutach.
- Józek , ale to nasze auto!
Policjant wybiegł na podwórko. Po chwili wraca do żony.
- Złapałeś złodzieja?!
- Wyrwał mi się, ale zapisałem numer samochodu.
     76