Brunetka i blondynka mieszkają w jednym domu. Żeby dojść do parku muszą tylko przejść przez ulicę. Która przejdzie szybciej?
- Brunetka, bo blondynka musi się zatrzymać na obiad i siku.
     425
W Tatrach szedł góral, a obok niego brodaty turysta. Nagle zza krzaków wyskoczył ogromny niedźwiedź i zaczął ich gonić. Po chwili obaj uciekający zauważyli jaskinię i wbiegli do niej. Niedźwiedź nie może się przecisnąć do środka, więc czeka na nich przy wejściu. Gdy góral ochłonął, zapala zapałkę aby było jaśniej i zaczyna się wpatrywać w brodacza.
- Do licha! Osama Bin Laden?!
- Tak, to ja.
- Ale co Ty tutaj robisz?
- Ukrywam się przed niedźwiedziem, idioto!
     20
Wchodzi uczeń do klasy w której odbywa się lekcja i mówi:
- Proszę pani nasza pani prosi panią żeby pani naszej pani pożyczyła kawałek kredy!
     78
Do jakiegoś upierdliwego profesora przychodzi student na egzamin z historii transportu. Profesor zadaje mu na dzień dobry pytanko:
- Proszę podać, ile wynosiła długość linii kolejowych w Polsce.
Student początkowo zdębiał, ale pyta:
- A w którym roku?
W odpowiedzi słyszy:
- Wie pan co, jest mi to obojętne.
- Rok 1493, 0 kilometrów.
     44
Idzie pijak ulicą, widzi strażaka naprawiającego hydrant i mówi:
- Panie, nie kręć pan tą ulicą, bo do domu nie mogę trafić!
     64
Mąż do żony:
- Dlaczego nosisz obrączkę na nie tym palcu, co trzeba?
- Bo wyszłam nie za tego, co trzeba.
     2