Jak nazwać szkielet blondynki stojący w szafie?
- Mistrzyni zeszłorocznej zabawy w chowanego...
     97
Piękny ranek w polskich Tatrach. W toalecie typu sławojka stojącej za chałupą siedzi baca i walczy z porannym stolcem. Drzwi otwarte, bo baca podziwia piękno przyrody. Przebiegającym obok bacówki szlakiem idzie młoda turystka i widząc tą sytuację, oburzona mówi:
- Baco, drzwi byście zamykali.
Na to baca:
- Łoj pani, a po co? Co tu można ukraść?
     37
Mama pyta się Jasia:
- Jasiu dlaczego płaczesz?
- Bo śniło mi się że szkoła się paliła.
- Nie płacz to tylko sen!
- Właśnie dlatego płaczę...
     63
- Powiedz mi Jasiu, kto jest najgrzeczniejszy w waszej klasie?
- Pan nauczyciel.
     93
Przychodzi baba do lekarza z listkami na głowie.
- Co pani tak zdębiała?
- A, czasem tak mi włosy dęba stają.
     56
Napis na drzwiach do gabinetu psychiatrycznego:
"Proszę zachować ciszę. Nie jesteście sami. Oni was słyszą i są wszędzie!"
     81