Wchodzi szkielet baby do lekarza i mówi:
- Coś źle się czuję panie doktorze.
- To na rentgen.
     66
Przychodzi baba do lekarza z kranem na czole i w ręce trzyma chipsy. Lekarz pyta:
- Co pani dolega?
- Kranczips.
     61
Czterech żonatych mężczyzn w niedzielne przedpołudnie gra w golfa. Przy 3-cim dołku jeden z nich mówi:
- Nie macie pojęcia co musiałem przejść, żeby dzisiaj z wami zagrać. Musiałem obiecać żonie, że w przyszły weekend pomaluję cały dom.
Na to drugi:
- To jeszcze nic, ja musiałem obiecać, że wykopię w ogródku basen...
Trzeci:
- I tak macie dobrze... ja będę musiał przejść całkowity remont kuchni...
Czwarty z graczy nie odezwał się ani słowem, ale oczywiście pozostali nie dali mu spokoju:
- A ty czemu nic nie mówisz? Nie musiałeś nic obiecać żonie żeby cię puściła?
- Nie - odparł czwarty - ja po prostu nastawiłem budzik na 5:30 rano, gdy zadzwonił, to szturchnąłem żonę i spytałem - "seksik czy golfik?"
W odpowiedzi usłyszałem: "Spadaj! - Kije są w szafie".
     87
Kolega pewnego męża został wysłany przez tegoż do sąsiedniego pokoju po wódkę. Ten poszedł i zobaczył żonę tamtego z kimś w akcji ale zabrał wódkę, wraca i zmieszany mówi:
- Twoja żona... tam... z jakimś kolesiem...cię zdr...
- Ciiichooo! - mówi rogacz - to jego wódka!
     106
Dlaczego kobieta jak wstaje rano z łóżka to się przeciąga?
- Bo nie ma jajek by się podrapać.
     52
Mąż: Gdybyś nauczyła się gotować, moglibyśmy obyć się bez kucharki!
Żona: Gdybyś nauczył się dogodzić mi odpowiednio, moglibyśmy obyć się bez ogrodnika!
     71