Małgosia bardzo dużo rozmawiała na lekcjach, dlatego pani profesor wpisała jej uwagę do dzienniczka. Następnego dnia Małgosia pokazuje pani dzienniczek, a tam notatka pod uwagą:
- To jeszcze nic! Usłyszałaby pani moją żonę!
     65
Ile jest dowcipów o policjantach?
- Ten jeden - reszta to prawda.
     64
- Mamusiu - pyta synek - ile lat jesteś już żoną tatusia?
- Dziesięć.
- A ile jeszcze musisz?
     59
- Ile dni urlopu ma górnik po śmierci?
- Trzy. A potem znów pod ziemię.
     20
- Żona odeszła z moim najlepszym przyjacielem.
- Zaraz, przecież to ja nim jestem?!
- Teraz on!
     81
Turysta zabłądził w górach. Spotyka bacę niosącego owieczkę.
- Gdzie jest Dolina Kościeliska? - pyta.
- Potrzymajcie ponocku owiecke.
Turysta bierze owieczkę... Baca rozkłada ręce i mówi:
- Pojęcia ni mom.
     83