Przychodzi Jasiu do lekarza:
- Co Ci dolega?
- Kuleję z matematyki.
     43
Baca została oskarżona o nielegalne posiadanie broni.
Sąd się pyta:
- Baco, co masz na swoje usprawiedliwienie?
- A mom colg w stodole!
     67
Idzie zajączek przez las. Mówi coś do siebie i macha łapką. Spotkał misia. Miś się mu prze chwile przygląda aż w końcu mówi:
- Co robisz?
Zajączek na to:
- Opowiadam sobie kawały
- A po co machasz łapką?
- Bo niektóre już znam.
     32
Dwie dziewczyny stoją przy drodze i czekają na kierowców ciężarówek, lecz nikt się nie zatrzymuje. Nagle zatrzymuje się chłop na traktorze i jedna z dziewczyn pyta się czy mogą wsiąść . Facet na to :
- Ano, wsiadojta dziołchy .
Dziewczyny wsiadły. Po pewnym czasie druga pyta się go :
- Czy uprawia pan sex ?
On na to :
- Nie ,tylko żyto i kartofle .
     99
- Tato - spytał Jasiu - czy tę budowę ogrodzili, żeby nikt nie widział, co tam robią?
- Nie, synku, żeby nikt nie widział, że tam nic nie robią...
     126
Kończy się seminarium poświęcone osmozie cieczy. Profesor podsumowuje:
- I tak właśnie woda ścieka. Czy wszystko jest zrozumiałe?
Wstaje Murzyn:
- Ja czegoś nie rozumiem. Jak to jest? Woda ścieka i pies ścieka?
     86