Rozmawiają dwie pchły:
- Kochasz mnie?
- Kocham
- To kup mi psa...
     67
- Odmień czasownik - skarżyć.
- Ty skarżysz, on skarży...
- A w pierwszej osobie?
- Ja nigdy nie skarżę, proszę pani.
     67
Przychodzi blondynka do lekarza i krzyczy:
- Panie doktorze! Pomocy! Trzmiel mnie użądlił.
- Spokojnie zaraz posmarujemy maścią.
- Ale jak go Pan posmaruje, skoro on już poleciał?
- Posmaruję tam gdzie Panią użądlił.
- To było tam w parku na ławce.
- Posmaruję tę część ciała, w którą Cię użądlił!
- Aaa.. To było trzeba tak od razu. To tu w palec.
- A który to konkretnie?
- Skąd mam to wiedzieć. Wszystkie trzmiele wyglądają podobnie.
     115
Idzie ruda, blondynka i brunetka.
- Po co Ci woda? - pytają się rudej
- Żebym mogła się napić.
- Po co Ci kurtka? - pytają się brunetki
- Bo gdyby było zimno żebym mogła ją założyć na siebie.
- Po co Ci drzwi od samochodu? - pytają się blondynki
- Bo jak będzie gorąco żebym mogła je otworzyć.
     51
- Pani mąż jest całkowicie zdrowy, potwierdzają to wszelkie analizy i zdjęcia rentgenowskie
- Doktorze a nie dałoby się, żebym była zupełnie spokojna, zrobić sekcji?
     67
- Coś ta karkówka bez smaku, żuje, żuję i nic...
- Maskę zdejmnij!
     -3