Jadą dwie blondynki windą. Nagle winda się popsuła. Utknęły. Potem jedna krzyczy:
- Pomocy pomocy!
A druga na to:
- To nic nie daje.
- Mam pomysł! Może krzyczmy razem?
- Razem! Razem!...
- Pomocy pomocy!
A druga na to:
- To nic nie daje.
- Mam pomysł! Może krzyczmy razem?
- Razem! Razem!...
Rozmawiają dwie blondynki jedna mówi:
- Wiesz co to pesymista i optymista bo mi sie zawsze mylą?
Druga blondynka mówi:
- No oczywiście że wiem, pesymista na cmentarzu widzi same krzyże a optymista same plusy.
- Wiesz co to pesymista i optymista bo mi sie zawsze mylą?
Druga blondynka mówi:
- No oczywiście że wiem, pesymista na cmentarzu widzi same krzyże a optymista same plusy.
Idzie blondynka z mężem po plaży.
Nagle mąż mówi do niej:
- Patrz zdechła mewa! - pokazując przy tym palcem na ziemię.
A ta patrząc w niebo pyta:
- Gdzie?!
Nagle mąż mówi do niej:
- Patrz zdechła mewa! - pokazując przy tym palcem na ziemię.
A ta patrząc w niebo pyta:
- Gdzie?!
Brunetka mówi do blondynki.
- Wiesz co, kupiłam dom na allegro.
Blondynka na to:
- Super, a ile koszty przesyłki.
- Wiesz co, kupiłam dom na allegro.
Blondynka na to:
- Super, a ile koszty przesyłki.
Przychodzi blondyna do sklepu ze skórką od banana i mówi:
- Poproszę wkład.
- Poproszę wkład.
Kursantka PCK (blondynka) zdaje egzamin.
Pada pytanie:
- Co by pani zrobiła gdyby znalazła pani człowieka z raną głowy?
- Przewiązałabym mu mocno szyję, aby zatamować dopływ krwi.
Pada pytanie:
- Co by pani zrobiła gdyby znalazła pani człowieka z raną głowy?
- Przewiązałabym mu mocno szyję, aby zatamować dopływ krwi.
Czemu blondynka chodzi w koło laptopa?
- Bo szuka wejścia do internetu
- Bo szuka wejścia do internetu
Przychodzi blondynka do sklepu i kupuje 50, 60, 100, 200 kul na mole. Zdziwiony sprzedawca pyta:
- Po co pani tyle kul na mole?
- A co pan myśli że tak łatwo trafić mola?
- Po co pani tyle kul na mole?
- A co pan myśli że tak łatwo trafić mola?
Przychodzi blondynka do sklepu cukierniczego i mówi do ekspedientki:
- Czy są rodzynki
- Nie ma rodzynek, jest tylko ciasto z rodzynkami
- To proszę mi wydłubać 20 dkg.
- Czy są rodzynki
- Nie ma rodzynek, jest tylko ciasto z rodzynkami
- To proszę mi wydłubać 20 dkg.
Windą jedzie: Mądra blondynka, Superman i zwykły mężczyzna.
Nagle zauważają leżący na ziemi banknot 10 złotowy.
Kto podniesie banknot?
Zwykły mężczyzna, bo reszta to postacie fikcyjne.
Nagle zauważają leżący na ziemi banknot 10 złotowy.
Kto podniesie banknot?
Zwykły mężczyzna, bo reszta to postacie fikcyjne.