Jasiu pyta babci:
- Czy to prawda, że nie masz zębów?
- Tak, już parę lat...
- W takim razie mogę dać Ci moje orzechy do przechowania.
     59
- Wiesz, mamo, Kazio wczoraj przyszedł brudny do szkoły i pani go za karę wysłała do domu!
- I co pomogło?
- Tak, dzisiaj cala klasa przyszła brudna.
     54
Nauczycielka do Jasia:
- Obawiam się, że nie postawię Ci czwórki z matematyki Jasiu.
- Nie szkodzi proszę pani, piątka też może być.
     90
Pani w szkole pyta się Jasia:
- Jasiu, kim był Twój dziadek?
- Był żołnierzem, zmarł na wojnie.
- Zginął za ojczyznę.
- Nie, upił się i spadł z wieżyczki.
     70
Na lekcji wychowawczej Jasiu mówi do kolegi z ławki:
- W tamtym roku miałem czerwony pasek.
- A w tym roku?
- Zepsuł mi się.
     92
Nauczyciel na lekcji polskiego pyta się Jasia:
- Jaki to czas? Ja się kąpię, ty się kąpiesz, on się kąpie...
- Sobota wieczór, panie profesorze.
     59
Jasiu pyta taty:
- Tato, a czy Bóg może wszystko?
- Tak - odpowiada mu tata.
- A czy może stworzyć tak ciężki kamień, którego nie będzie mógł podnieść?
     80
- Dzieci, co to jest? - pyta się nauczycielka biologii trzymając w ręku wypchanego ptaka.
- To jest ptok - odpowiada Jaś.
- Ależ Jasiu, nie mówi się ptok, tylko ptak. A może wiesz, jak ten ptak sie nazywa?
- Sraka - odpowiada pojętny uczeń.
     48
Skarży się Jasiu mamie:
- Mamo, dzieci mówią, ze jestem wampirem.
- Nie przejmuj się i jedz szybciej ten barszczyk bo ci skrzepnie!
     45
Ojciec sprawił Jasiowi lanie.
- Nie myśl sobie, że bicie cię przychodzi mi z łatwością. Boli mnie tak samo jak Ciebie.
- Ale na pewno nie w tym samym miejscu - odpowiada Jasiu.
     60