Dzieci wybierają zawody aktorek, piosenkarzy, strażaków, policjantów, itp. Tylko Jaś mówi, że chciałby zostać św. Mikołajem.
- Czy dlatego Jasiu, że roznosi prezenty? - pyta nauczycielka.
- Nie. Dlatego, że pracuje raz w roku.
- Czy dlatego Jasiu, że roznosi prezenty? - pyta nauczycielka.
- Nie. Dlatego, że pracuje raz w roku.
- Jasiu, jak będziesz niegrzeczny, to zamienię Cię na inne, grzeczne dziecko - mówi mama.
- Dobra, dobra, żadna mama nie będzie chciała wymienić swojego grzecznego dziecka na mnie...
- Dobra, dobra, żadna mama nie będzie chciała wymienić swojego grzecznego dziecka na mnie...
Tata mówi:
- Idziemy do cyrku.
A Jasiu na to:
- Przecież my już w nim jesteśmy.
- Idziemy do cyrku.
A Jasiu na to:
- Przecież my już w nim jesteśmy.
Oprych zaczepia Jasia na ulicy i mówi:
- Te, mały. Masz pięćdziesiąt złotych?
- A ma pan wydać z dwustu?
- Te, mały. Masz pięćdziesiąt złotych?
- A ma pan wydać z dwustu?
Lekcja języka polskiego. Jasiu poszedł do odpowiedzi.
Nauczycielka:
- Jasiu, odmień słowo kot przez przypadki.
Jasiu:
- Mianownik - kot, dopełniacz - kota, wołacz - kici, kici...
Nauczycielka:
- Jasiu, odmień słowo kot przez przypadki.
Jasiu:
- Mianownik - kot, dopełniacz - kota, wołacz - kici, kici...
Jasiu płacze na ulicy. Przechodząca kobieta pyta o powód:
- Czemu płaczesz?
- Bo mój tata spadł z drabiny.
- Czy coś mu się stało?
- Nie.
- Więc czemu płaczesz?
- Bo moja siostra to widziała a ja nie!
- Czemu płaczesz?
- Bo mój tata spadł z drabiny.
- Czy coś mu się stało?
- Nie.
- Więc czemu płaczesz?
- Bo moja siostra to widziała a ja nie!
Na lekcji w-fu, pani każe wszystkim robić rowerek. Wszystkie dzieci ruszają nogami tylko nie Jasiu. Pani podchodzi do niego i mówi:
- Dlaczego nie ruszasz nogami?
Na to Jasiu:
- Bo jadę z górki.
- Dlaczego nie ruszasz nogami?
Na to Jasiu:
- Bo jadę z górki.
Jasio przeczytał książkę o piratach i pyta:
- Tato, czy jak dorosnę będę mógł zostać piratem?
- Tak, synku, ale tylko jak będziesz grzeczny.
- Tato, czy jak dorosnę będę mógł zostać piratem?
- Tak, synku, ale tylko jak będziesz grzeczny.
Jasiu pyta się mamy:
- Mamo, czemu mój chomik od trzech dni się nie rusza?
- Bo śpi - odpowiada mama
- A czemu od trzech dni latają nad nim muchy?
- Mamo, czemu mój chomik od trzech dni się nie rusza?
- Bo śpi - odpowiada mama
- A czemu od trzech dni latają nad nim muchy?
- Ze wszystkich pór roku najbardziej lubię wiosnę - zwierza się Jaś koledze.
- Dlaczego?
- Bo wtedy moje lenistwo można nazwać osłabieniem.
- Dlaczego?
- Bo wtedy moje lenistwo można nazwać osłabieniem.
Strony:
< następna
|
83
|
82
|
81
|
80
|
79
|
78
|
77
|
76
|
75
|
74
|
73
|
72
|
71
|
70
|
69
|
68
|
67
|
66
|
65
|
64
|
63
|
62
|
61
|
60
|
59
|
58
|
57
|
56
|
55
|
54
|
53
|
52
|
51
|
50
|
49
|
48
|
47
|
46
|
45
|
44
|
43
|
42
|
41
|
40
|
39
|
38
|
37
|
36
|
35
|
34
|
33
|
32
|
31
|
30
|
29
|
28
|
27
|
26
|
25
|
24
|
23
|
22
|
21
|
20
|
19
|
18
|
17
|
16
|
15
|
14
|
13
|
12
|
11
|
10
|
9
|
8
|
7
|
6
|
5
|
4
|
3
|
2
|
1
|
poprzednia >